wtorek, 4 stycznia 2011

47th- W tym roku nie mam postanowień noworocznych


Zeszłoroczne 3xM udało mi się zrealizować w dwóch trzecich, na magisterkę nie starczyło mi już czasu, pieniędzy i samozaparcia. W tym roku nie planuję nic dużego, poza zrealizowaniem ostatniego M z listy. Co może okazać się trudne, pracochłonne, a nawet niemożliwe, ale co tam. Poza tym, mam zamiar spokojnie zakończyć urządzanie mieszkania, uporządkowanie spraw i po prostu sobie pożyć, o.
Znowu zaczęłam pisać. Po tygodniach kompletnej pustki w głowie, braku pomysłów i chęci, znowu się coś ruszyło. Na razie mało, zaledwie kolejna przekręcona bajeczka, ale mam nadzieję, że uda mi się pociągnąć intrygę. Chciałabym skończyć inkwizytora, akcja w Mieście Obok jest nawet rozpisana, mam tylko problem z tym światem. Przeczytanie wszystkich powieście A.Christie nie daje dostatecznej wiedzy, by kawałki detektywistyczne brzmiały prawdopodobnie, niestety. Ominięcie byłoby pójściem na łatwiznę, więc na razie wysłałam brudnopis do Królowej, zobaczymy co powie.